Co jest nie tak z użyciem kategorii w NSObject, aby zapewnić domyślną implementację protokołu?
Szukałem sposobu na użycie opcjonalnych metod protokołu i posiadanie czystego kodu. Innymi słowy:
1: NierespondsToSelector:
dzwoni po całym moim kodzie
2. Powinien działać dla każdego podpisu metody, więc metoda kategorii w NSObject dokonująca sprawdzenia i wywołaniaperformSelector:
is out (a NSInvocation ma problemy ze współpracą z ARC)
3: Torozwiązanie, IMO, udaje uniwersalny, ale ma wszystkie wady 1
W końcu wpadłem na ten pomysł:
@protocol MyProtocol <NSObject>
@optional
-(void)optionalMethod;
@end
@interface ClassA : NSObject <MyProtocol>
@end
@implementation ClassA
-(void)optionalMethod{
NSLog(@"ClassA implements optionalMethod");
}
@end
@interface ClassB : NSObject <MyProtocol>
@end
@implementation ClassB
//classB does not implement optionalMethod
@end
@interface NSObject (DefaultMyProtocolImplementation)
-(void)optionalMethod;
@end
@implementation NSObject (DefaultMyProtocolImplementation)
-(void)optionalMethod{
NSLog(@"%@ does not implement optionalMethod", NSStringFromClass([self class]));
}
@end
Wydaje się, że działa, tj .:
...
ClassA *objA = [[ClassA alloc] init];
ClassB *objB = [[ClassB alloc] init];
[objA optionalMethod]; //prints "ClassA implements optionalMethod"
[objB optionalMethod]; //prints "ClassB does not implement optionalMethod"
Podczas gdy wiele miejsc w Internecie omawia ten problem, nie natknąłem się na to rozwiązanie, co sprawia, że myślę, że jest z nim coś nie tak - jakaś poważna sprawa, w której się nie powiedzie lub będzie nieprzewidywalna.
Czy powinienem to zrobić, czy moje obawy są ważne?