Trudno mi zrozumieć, dlaczego jest tylko jeden test na funkcję w większości profesjonalnych kodów TDD, które widziałem. Kiedy początkowo zbliżyłem się do TDD, miałem tendencję do grupowania 4-5 testów na funkcję, jeśli były one powiązane, ale widzę, że nie wydaje się to być standardem. Wiem, że posiadanie tylko jednego testu na funkcję jest bardziej opisowe, ponieważ można łatwiej zawęzić problem, ale uważam, że staram się wymyślić nazwy funkcji, aby odróżnić różne testy, ponieważ wiele jest tak podobnych.

Więc moje pytanie brzmi: czy naprawdę jest źle praktykować umieszczanie wielu testów w jednej funkcji, a jeśli tak, to dlaczego? Czy istnieje tam konsensus? Dzięki

Edytuj: Wow ton wspaniałych odpowiedzi. Jestem przekonany. Musisz je naprawdę rozdzielić. Przeszedłem przez kilka ostatnich testów, które napisałem i oddzieliłem je od siebie i zobaczyłem, że to było łatwiejsze do odczytania i pomogło mi zrozumieć DUŻO lepiej to, co testowałem. Dając testom swoje długie, długie nazwy, dało mi to takie pomysły, jak „Och, czekaj, nie testowałem tej drugiej rzeczy”, więc myślę, że to droga do celu.

Świetne odpowiedzi. Trudno będzie wybrać zwycięzcę